sobota, października 21, 2006
Tripping to Puck
Na początku tego IV roku to myślałem, że będzie nudno, bo zapowiadało się, że będę miał bardzo dużo wolnego czasu... To się niestety zmieniło ]:( Dostałem z jakieś 4 teksty prac naukowych w języku angielskim do przetłumaczenia i zreferowania. Z angielskim to u mnie akurat nie ma problemu, ale jak się coś kumuluje to się robią problemy.
Ale cała moja uwaga kieruje się teraz w stronę jednego miasta - Puck. Nadchodzi XXV Ogólnopolska Szkoła Chemii na którą się wybieram z posterem i komunikatem. Zaczeło się niewinnie od posteru. Miałem małą wizję, wbiłem do Tesco w Opolaninie i kupiłem 12-kolorowy zestaw pasteli za 5 zeta, by coś wysmarować na poster. Od tego czasu nie mogę przestać. Strasznie mi się spodobało malowanie tą techniką. Aż się dziwię, że tyle czasu spędziłem kiedyś na szkicach węglem. Właśnie robię 3 obraz formatu A3(sic!)... A na domiar złego miałem też wizję komunikatu. Chcę w zakończeniu wykorzystać efekt Caustics jak z resztą napisałem na forum KNCH. Niestety nie bardzo mi ktoś w tym pomógł, więc dalej sam szukam rozwiązania. I tak trafiłem na stronę demoscenowej grupy Plastic. Szczęka mi opadła ja zobaczyłem sobie filmy ich demek(demek nie odpalę, bo mam za starą kartę grafiki). Dokładnie o podobny efekt mi chodziło. Tak mnie to wciągneło, że chyba trzeba będzie dużo sobie kawy zaparzyć, bo nadchodzi weekendowa bardzo creatywna faza pisania/malowania/programowania....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz